Wzięłam się w końcu za "Bohaterów Albionu". Wolna sobota to jest to!
Pierwsze wrażenie: no dobra, to mamy Króla Artura bez Króla Artura. Wchodzę w to!
Mechanika walki opiera się na licytacji, kto wymyśli dla siebie więcej przewag, a potem rzucaniu wiaderkiem kości i wielkim dodawaniu. Widzę w tym potencjał do ćwiczeń matematycznych.
Czyta się to ekspresowo, a te "narysowane w Paincie" grafiki, ramki i obrazki dodają niezwykłego, nie do końca poważnego, klimatu. Mamy rysowaną mapkę, rysowanego Staszka, rysowane postaci, ramki i okładki rozdziałów. Nawet rysowaną , hehe, kartę postaci.
A w tym całym "nie do końca poważnym" kociołku pływa naprawdę potężny research tematyczny. Bóstwa, potwory, osoby, wszystko niczym wyciągnięte z legend arturiańskich, bez żadnej skuchy. No, przynajmniej z perspektywy zwykłej zjadaczki chleba.
Gdzie możecie dorwać to cudo? Otóż na DTRPG i Itch.io:
https://www.drivethrurpg.com/pl/product/488526/bohaterowie-albionu
https://skavenloft.itch.io/bohaterowie-albionu
Komentarze
Prześlij komentarz