Dawno, dawno już został wydany system Jagodowy Las. Piękny, urzekający, cudownie wydany, z grafikami przyprawiającymi o drżenie serca Jagodowy Las. Czyż nie jest piękny? Nie mogę się powstrzymać przed ciągłym przerzucaniem stron, głaskaniem papieru i przypatrywaniem się obrazkom, nagłówkom i tabelom.
Ale do rzeczy! Jagodowy Las jest grą dla dzieci od 3 - 4 roku życia, opowiadającą o przygodach kras leśnych duszków, skrzatów czy jak im tam, żyjących w tytułowym Jagodowym Lesie. Są jego Strażnikami - czyli opiekunami i pomocnikami żyjących tam stworzeń. Każdy z nich ma swoje charakterystyczne cechy, talenty i wady, które pomagają im lub przeszkadzają w rozwiązywaniu różnorodnych problemów, zwanych od poziomu trudności i skomplikowania: drobnostkami, misjami oraz wyprawami.

Całość opiera się na uproszczonej mechanice Fajerbola (która sama w sobie szczególnie skomplikowana nie jest...), opartej o rzuty kośćmi sześciościennymi. Pozwala wylosować lub stworzyć postać, zawiera generatory przygód, gotowe historie, wskazówki, w tym kilka wydanych wcześniej elektronicznie dodatków. Właściwie... całość można dorwać na dtrpg za dolara, ale to szczegół.
Dla mnie jest to system, który kupiłam, bo jest po prostu śliczny. Favi stworzyła coś słodkiego, uroczego i, nie ukrywajmy, edukacyjnego, bo w opowieści o lesie można wpleść ogromną ilość informacji o jego mieszkańcach, ekologii, sposobach dbania o to, by zieleń była z nami jak najdłużej. Jane Saturday zrobiła kawał niezłej roboty opracowując to graficznie.

Całość opiera się na uproszczonej mechanice Fajerbola (która sama w sobie szczególnie skomplikowana nie jest...), opartej o rzuty kośćmi sześciościennymi. Pozwala wylosować lub stworzyć postać, zawiera generatory przygód, gotowe historie, wskazówki, w tym kilka wydanych wcześniej elektronicznie dodatków. Właściwie... całość można dorwać na dtrpg za dolara, ale to szczegół.
Dla mnie jest to system, który kupiłam, bo jest po prostu śliczny. Favi stworzyła coś słodkiego, uroczego i, nie ukrywajmy, edukacyjnego, bo w opowieści o lesie można wpleść ogromną ilość informacji o jego mieszkańcach, ekologii, sposobach dbania o to, by zieleń była z nami jak najdłużej. Jane Saturday zrobiła kawał niezłej roboty opracowując to graficznie.
Jagodowy Las poczeka u mnie na półce, aż doczekam się swoich własnych dzieci, a potem będzie stał dalej, kartki będą żółkły, zbierały plamki i zagniecenia, kiedy będę grać z wnukami, i z pokolenia na pokolenie ta piękna książka będzie podróżować, stając się z roku na rok coraz piękniejsza i bardziej kochana.
Komentarze
Prześlij komentarz