Rozdział 16 - Pirate Borg

 




Wnioski z pierwszego czytania Pirate Borga:

"Kocham" nieczytelne książki.
"Skończ Apokalipsą i wrzuć tę książkę do morza." Ktoś się naczytał chyba "Zniszcz ten dziennik."
Jakie to jest piękne! Szczególnie zielona strona z mackami.
O, można mieć w ekwipunku startowym rum! I poduszkę! Ale nie można mieć rumu i poduszki na raz.
A czemu strzelanie z Prezencji?
Można grać syrenką! I meduzoczłekiem!
Można władać Bayonettą. Znaczy bayonetem. Bagnetem, znaczy się.
"Każdego dnia załoga może zaśpiewać tyle szant ile wynosi 1+- Duch kapitana. To aż się prosi o puszczanie ich z głośników w najgorszym wykonaniu.
O, ten system przewiduje różne efekty w zależności od ustawienia statku względem wiatru.
Mam nadzieję, że mój mąż nie przeczyta przygody z podręcznika, bo chcę ją poprowadzić.

Komentarze