Oto kilka pomysłów, które pomogą Ci zacząć.
Aby wprowadzić nastrój, przeczytaj dzieciom na głos fragment książki, która pomoże im lepiej zrozumieć klimat gry. To może być książka o tematyce fantasy, ale też ciekawostki o wilkach lub wiersz.
Możesz stworzyć, lub wykorzystać gotową playlistę utworów muzycznych pasujących do danej konwencji gry. Na Spotify czy Youtube jest tego masa, a jak nie masz pomysłu, zagadaj do nauczycielki muzyki w twojej szkole, pewnie będzie w stanie ci coś podpowiedzieć. Możesz też zapytać na grupie "Mamo, tato, zagrajmy w RPG", chętnie pomożemy.
Tak właściwie to zapraszam tam serdecznie, jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości.
Jeśli tworzysz własną playlistę, nie muszą to być idealne utwory pod daną scenę. Warto natomiast pogrupować sobie utwory w oparciu o klimat, na przykład "Przygoda", "Scena akcji", "Mroczne", "Ciemny las", "Suspens", "Obóz w dziczy", "Gwarne miasto". Jeśli chcesz, by na sesji pojawiły się emocjonalne momenty, warto mieć "Emocjonalną" playlistę. I na pewno playlistę z muzyką, którą puścisz przy scenie zwycięstwa!
Jeśli nie czujesz się na siłach, albo po prostu nie lubisz puszczać muzyki, odpuść. Oni nadal będą się dobrze bawić bez muzyczki plumkającej w tle. To wisienka an torcie, nie główny kawałek ciasta.
Zadbaj o to, by każdy miał gdzie robić notatki. Może to być poproszenie o to, by kupili zeszyty "przedmiotowe" do sesji RPG, może to być starta kartek, które będziesz zbierać, to twoja decyzja. Pozwól dzieciom zadbać o to we własnym zakresie, ale oferuj pomoc, kiedy ewidentnie nie są w stanie tego zrobić. Nie ma nic gorszego dla dziecka, gdy nie może brać udziału, bo nie ma swojej karty postaci.
Pozwól im robić zdjęcia kart postaci (jeśli chcą i są wystarczająco duzi, by mieć telefony), pozwól im na nich rysować i ozdabiać je, jak chcą.
Jeśli decydujesz się przechowywać ich karty postaci, miej na to teczkę, segregator, albo chociaż pudełko po butach. Coś, co możesz szybko złapać w rękę i wziąć, jeśli zachce ci się poprowadzić np. sesję na kocu na dworze, albo dodać do rozgrywki elementy LARPa.
Dbaj, by mieli na stole nie tylko karty postaci, ale też pełne piórniki. Zachęcaj do rysowania postaci, robienia rysunkowych i pisanych notatek, zaznaczania elementów ekwipunku, itp.
Wymagaj, by zwracali się do siebie imionami postaci. To pomoże im poczuć się bardziej z nimi związanym. Modeluj to, mówiąc tak do nich. Niech przez tą lekcję nie będzie w tej ławce Maćka, a Rycerz Dobromił.
Pomóż im we właściwym zwracaniu się. Niech przygotują wizytówki, które postawią na ławce, by wszyscy mogli je widzieć. Pozwól im ozdobić je w stylu, jaki wybrałaby postać.
Jeśli nie czujesz się pewnie, grając z całą klasą, zagraj najpierw z mniejszą grupą. Może w dniu, kiedy pół klasy będzie chore, albo na zajęciach dodatkowych? Możesz też poprosić dzieci znajomych o pomoc i zagrać z nimi jedną sesję.
Jeśli nigdy nie grałeś/nie grałaś w RPG, sprawdź, czy w mieście, w którym mieszkasz, odbywają się darmowe wydarzenia, podczas których można zagrać. Jeśli nie, zajrzyj na grupę na Facebooku RPG Online. Napisz, że szukasz kogoś, kto pokaże Ci, na czym to polega. Albo odezwij się do mnie, chętnie poprowadzę Ci jedną lub dwie sesje. Ostatecznie, chociaż obejrzyj kilka sesji na Youtube.
Poproś kogoś o wsparcie. Może poprowadźcie pierwszą sesję razem, albo pozwól tej osobie dołączyć jako uczestnik i zamodelować właściwe zachowanie uczniom? Poproś też uczniów, którzy już grali (jest duża szansa, że masz takich w klasie), żeby ci pomogli.
Zadbaj o wygodne warunki do gry. Ten moment, kiedy robią remont na drugim piętrze, albo właśnie przyjechała szambiarka, nie jest najlepszy. Serio. Potrafisz ogarnąć ich w takiej chwili, jak robicie słupki z matmy, ale nie rób sobie tego, kiedy planujesz wspólnie opowiadać historię o dzielnej czarownicy Wilmie i jej domku pełnym chowańców.
Pozwól im pić, czy wyjść do toalety. Przekąski też nie są niczym złym, choć stanowczo odradzam tworzenie połączenia "gramy, to wcinamy chipsy". Jeszcze będą mieli czas na nabycie tego przykrego odruchu.
Zastanów się, czy nie warto zostawić jakiejś książki w jakimś miejscu, gdzie dzieci będą mogły ją znaleźć. Zadbaj o to, by miały z czego się zainspirować, skąd czerpać pomysły. Rozważ zostawienie podręcznika do gry w miejscu, w którym będą mogli z niego korzystać.
Zapewnij sobie czas na przedyskutowanie po grze poruszonych w niej tematów, na podzielenie się emocjami i ekscytacją. Wierz mi, będzie jej dużo.
Weź pod uwagę, że po którejś z kolei sesji karty postaci mogą być już nieco wysłużone. Zaplanuj czas, w którym dasz dzieciom nowe i pozwolisz im przenieść na nie wszystkie dane.
Licz się z tym, że gracze nie raz cię zaskoczą. Pozwól sobie poprosić o minutę do namysłu, w czasie której poproś ich o uzupełnienie notatek. Jeśli potrzebujesz przerwać sesje, żeby wymyślić dobrą odpowiedź, zrób to. Kiedy wydarzenia urywają się w dobrym momencie, tym chętniej wrócą potem do gry. Jeśli odpowiedź na pytanie nie jest niezbędna dla przebiegu sesji, zapisz je i odpowiedz następnym razem.
Sprawdź czasem ich karty postaci, czy nie piszą tam jakichś bzdur, albo nie pomylili się w liczeniu punktów statystyk, obciążenia, ekwipunku itp. Sprawdź, co mają napisane w notatkach czy podsumowaniu. Albo lepiej! Naucz ich, jak mogą zrobić to nawzajem.
Komentarze
Prześlij komentarz